tag:blogger.com,1999:blog-45127563934448412542024-02-07T04:45:21.684+01:00Wypoczynek pod GiewontemZakopane to najbardziej znane polskie miasto na świecie.Nic więc dziwnego, że wypoczynek pod Giewontem kusi każdego i większość naszych rodaków odwiedziła już Zakopane, przynajmniej raz. Teraz zapraszam na wirtualne odwiedziny w górach. Poczujesz atmosferę Krupówek, powspominasz, lub przyjedziesz zobaczyć to wszystko na własne oczy, Zapraszam.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.comBlogger37125tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-15198214072306752072016-01-23T21:58:00.000+01:002016-01-23T21:58:28.419+01:00Pogoda sprzyja budowlańcom.W Zakopanem mamy piękne dni. Mocne słońce już wysoko. Dużo śniegu porażającego niespotykaną gdzie indziej bielą. Mróz nocą minus 15, a w dzień 3 do 5 stopni. Przepiękna pogoda sprzyja budowlańcom.<br />
Nie wierzysz?<br />
Udaj się w rejon Wielkiej Krokwi.Tam liczna ekipa zaopatrzona w piły łańcuchowe i zwykłe, łopaty, oraz sprzęt ciężki, jak spycharki i koparki buduje tak, że robota pali im się w rękach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdab0gNEDbJj3poWGr_rEdcUJGQo-brlBPhDmnA5UpHMF5B22mTXvuYT1-cu3zKPFrVzy7ESTEjL8PpcTWZ7pZCB_WejVpJC4yOSYEtx3sm0vzJmrgOm9czUYazmJgiIUtxunY-nJU_lxT/s1600/DSCF4939A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdab0gNEDbJj3poWGr_rEdcUJGQo-brlBPhDmnA5UpHMF5B22mTXvuYT1-cu3zKPFrVzy7ESTEjL8PpcTWZ7pZCB_WejVpJC4yOSYEtx3sm0vzJmrgOm9czUYazmJgiIUtxunY-nJU_lxT/s400/DSCF4939A.jpg" /></a></div><br />
Nie ma jednak zagrożenia pożarowego. Materiał z którego budują jest całkowicie niepalny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6PEd0GqH5onbDe_eRlyuFJhbCFhk63rtCcaTGbJ3BWTWu04ywGHvtmaEwu9AbGFK_xcYdlRXUtRLcdfhGTAQLIaWisT5pPMEQSG9xL4K3PO9_8qm5iU8sh5KkU9zGaHNY2pc0ZtKNWhar/s1600/DSCF4933A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6PEd0GqH5onbDe_eRlyuFJhbCFhk63rtCcaTGbJ3BWTWu04ywGHvtmaEwu9AbGFK_xcYdlRXUtRLcdfhGTAQLIaWisT5pPMEQSG9xL4K3PO9_8qm5iU8sh5KkU9zGaHNY2pc0ZtKNWhar/s400/DSCF4933A.jpg" /></a></div><br />
Co to jest za budowa? Powstaje tu ogromny, śnieżno lodowy LABIRYNT POD SKOCZNIĄ. Tajne przejścia, tunele, ślepe zaułki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggoqbaR3XUnDh_wmV9uYNyblUMe2dcJq2EURV6G9cfALcLAl1_Fvj5Aw4zSh3CTKd9Rtt1SXtPn5DbEVgYVREIT0idfQ48SwaSvi1eAaIwQquWEtMW9DR0dpIlCCR4Z60qpvy-cuJA2Lu-/s1600/DSCF4935A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggoqbaR3XUnDh_wmV9uYNyblUMe2dcJq2EURV6G9cfALcLAl1_Fvj5Aw4zSh3CTKd9Rtt1SXtPn5DbEVgYVREIT0idfQ48SwaSvi1eAaIwQquWEtMW9DR0dpIlCCR4Z60qpvy-cuJA2Lu-/s400/DSCF4935A.jpg" /></a></div><br />
Można będzie zwiedzać, robić zdjęcia, bawić się. Wykonawcy spieszą się bardzo, żeby oddać obiekt jeszcze w czasie ferii. Dla dzieciarni to będzie ogromna atrakcja.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkDDwZbUFEwSjBBwz3b-TQHf2bUPhI0VyrzrOOhVMsXKfO7_i_Jv07h9klPL5q3dY1wdo2DtjPIvBjBQvbaS6iXKoaAU-_p9VCiJaUS7Ay3kzvdrmD1qdfkMSxyVds-2zUETV0DA03Y9mr/s1600/DSCF4936A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkDDwZbUFEwSjBBwz3b-TQHf2bUPhI0VyrzrOOhVMsXKfO7_i_Jv07h9klPL5q3dY1wdo2DtjPIvBjBQvbaS6iXKoaAU-_p9VCiJaUS7Ay3kzvdrmD1qdfkMSxyVds-2zUETV0DA03Y9mr/s400/DSCF4936A.jpg" /></a></div><br />
Wykonawcy chcą osiągnąć jeszcze jeden cel. Chcą pobić rekord Guinnessa w wielkości wybudowanego ze śniegu obiektu.<br />
Życzymy tego i sobie i im.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMwUU-Ty25RJAQA9zKLcuLwJr8560-uKKXqAqzjoV8jvoGFNp77wC-7BVoMqGxPm6s8A6ilddxeIR9uFakTA3TNibiSw1joaMLOn7x6zl9fJLY6joLFUuqVLdj-yQ6cX2N04iG5gQcqOdB/s1600/DSCF4938A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMwUU-Ty25RJAQA9zKLcuLwJr8560-uKKXqAqzjoV8jvoGFNp77wC-7BVoMqGxPm6s8A6ilddxeIR9uFakTA3TNibiSw1joaMLOn7x6zl9fJLY6joLFUuqVLdj-yQ6cX2N04iG5gQcqOdB/s400/DSCF4938A.jpg" /></a></div><br />
Jeśli chcesz zobaczyć tą nową atrakcję Zakopanego musisz się pospieszyć. Budowla pomimo swych imponujących rozmiarów jest raczej nietrwała. Nadejście wiosny nieuchronnie zakończy jej żywot.<br />
<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Zakopane, Polska49.280824369315539 19.96288776397705149.27823486931554 19.957845263977052 49.283413869315538 19.967930263977049tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-20064108993396506542015-02-27T13:35:00.001+01:002015-02-27T13:35:55.703+01:00Powrót zimy?Ze wszystkich stron dochodzą wieści, że nadchodzi wiosna. Tu zakwitły bazie, tam przebiśniegi. Pojawiły się już bociany. Wszystkie znaki na niebie i ziemi potwierdzaja ten fakt. W Zakopanem cała seria pięknych słonecznych dni z temperaturą ok. 10 stopni. I nagle dwa dni temu wstjęrano, a tu trzeba brać się za łopatę bo problem z wyjazdem z podwórka.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6XhRhB23MVkJmeFJOoG0cxzBMgFjqSAVuvykt5T8EWsCr5eXiCoougcC6YDI6YqyImcdPBKDolpZygWbBfnQplPKr4WZi6fxp7cL56AUIRUDacQXVA8e2Etru2uMsajBncLkHkJ7AHlnU/s1600/IMG_7358A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6XhRhB23MVkJmeFJOoG0cxzBMgFjqSAVuvykt5T8EWsCr5eXiCoougcC6YDI6YqyImcdPBKDolpZygWbBfnQplPKr4WZi6fxp7cL56AUIRUDacQXVA8e2Etru2uMsajBncLkHkJ7AHlnU/s400/IMG_7358A.jpg" /></a></div>Ciężki, mokry śnieg oblepił gałęzie drzew, widokijak z bajki.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZLHEq5MHvk83lp4TqyTO1_uDrXZHC19sl65HGBkuEliXOXO7HV-6G-QJKnS5okJEFuIINyg2VYPq9WnNx48O9T9mL-y-sCFJFnevAgdym_022M65H-g6k2m_sYsbFDceL5SQweIg-RwL8/s1600/IMG_7365A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZLHEq5MHvk83lp4TqyTO1_uDrXZHC19sl65HGBkuEliXOXO7HV-6G-QJKnS5okJEFuIINyg2VYPq9WnNx48O9T9mL-y-sCFJFnevAgdym_022M65H-g6k2m_sYsbFDceL5SQweIg-RwL8/s320/IMG_7365A.jpg" /></a></div>Ale co z tego, że widoki piękne, poranek nastrojowy, kiedy trzeba brać łopatę i machać.<br />
Zima pokazała, że jeszcze nie czas na jej odwrót.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2XqITd3Sz6Y0zpAmgJz7hLa0zc6LEVM3SrQgv5Ciw9Jg5hcJ3uEWpVaJN9SCxySf3Jzz3MukUy4Yx7NsvdYHTk3tD-MZQQAZCXhhdlU6dH2T8tryjaEpjHgiG_5wsOo3grbCi2QuOgrX_/s1600/IMG_7368A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2XqITd3Sz6Y0zpAmgJz7hLa0zc6LEVM3SrQgv5Ciw9Jg5hcJ3uEWpVaJN9SCxySf3Jzz3MukUy4Yx7NsvdYHTk3tD-MZQQAZCXhhdlU6dH2T8tryjaEpjHgiG_5wsOo3grbCi2QuOgrX_/s320/IMG_7368A.jpg" /></a></div>Na szczęście dzisiaj już wszystko wraca do normy. Mocne słońce, temperatura sporo powyżej zera, wspaniały czas na ostatnie zimowe zabawy. Tegoroczne ferie w górach można zaliczyć do bardzo udanych.<br />
Pozdrawiam wiosennie z Zakopanego<br />
<a href="http://marekkacperek.pl">Marek Kacperek</a>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-7874200130320911542014-10-26T07:32:00.001+01:002014-10-26T07:39:18.765+01:00Polska złota jesień?Noc dzisiaj była chłodna, około 0 stopni, ale ranek wstaje piękny. Słońce i czyściutkie, błękitne niebo.<br />
W górach znów spadł śnieg, lecz pogoda wspaniała na spacery w górach. Osobom nieprzygotowanym odradzam wyjścia w wyższe partie gór. Pamiętajmy też o tym, że każde wyjście w góry, nawet na łatwe szlaki zawsze wymaga ostrożności i rozwagi.<br />
</br><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjt_uJl5qSGU_lUy6BW75oC6QzLw-I1hDlY5BC__2sQY8sNT0jC_ntGSniNJHzUMzsw6OVonYecVVVY4PBqiQPRTJWwlAnnaVl2c-WYhw2jKtHGtgWKxrbHV3129gfmO1tRYQrNONU3GZ_/s1600/IMG_4204.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjt_uJl5qSGU_lUy6BW75oC6QzLw-I1hDlY5BC__2sQY8sNT0jC_ntGSniNJHzUMzsw6OVonYecVVVY4PBqiQPRTJWwlAnnaVl2c-WYhw2jKtHGtgWKxrbHV3129gfmO1tRYQrNONU3GZ_/s400/IMG_4204.jpg" /></a></div>Pozdrawiam jesiennie<a href="http://www.marekkacperek.pl"> z Zakopanego</a><br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Zakopane, Polska villa GRYF49.299181 19.9495620999999849.133428499999994 19.626838599999981 49.4649335 20.272285599999979tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-9480364824147191592014-03-11T20:36:00.000+01:002014-03-11T20:39:48.026+01:00Witaj wiosnoPo bardzo lekkiej zimie pojawiła się bardzo wczesna wiosna. Już jest ciepło i słonecznie.<br />
Chętnie pozbywamy się cieplejszych kurtek.<br />
Lekko ubrany tatrzański zbójnik machając ciupagą przemierza <a href="http://www.marekkacperek.pl/Krupowki/index.html">Krupówki</a> po upojnej nocy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizUI2tQvdfdtAkdWzGZ1tNcx0yTcaWtcbqGxVrOIwEbVCUFoPLxBc-R989aNOZF3eGHnqIr-AuiYGB_RRbhaNJgNdbmHpv-8uYi858BOuX4Gp9TVWTRgorv0M28UvfH9W496EywHnpt0HH/s1600/IMG_2368.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizUI2tQvdfdtAkdWzGZ1tNcx0yTcaWtcbqGxVrOIwEbVCUFoPLxBc-R989aNOZF3eGHnqIr-AuiYGB_RRbhaNJgNdbmHpv-8uYi858BOuX4Gp9TVWTRgorv0M28UvfH9W496EywHnpt0HH/s400/IMG_2368.JPG" /></a></div><br />
W górach oczywiście jeszcze dużo śniegu. <a href="http://marekkacperek.pl/przewodnicy/giewont.html">Giewont</a> cały biały/ lecz w mieście już prawie zielono. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUgIjGgTYNpW3orY4eWwyriat8t3LnTf225mSdl6rsb03uUydRkdHnZjOE97Z3n-7eATOgOOt062m-c7QLM7e9DkAlnuM89xycte2CScR8BEhiDoY8vRMxH5uIg4o6b3xRPlXrzPDSoWnZ/s1600/IMG_2372.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUgIjGgTYNpW3orY4eWwyriat8t3LnTf225mSdl6rsb03uUydRkdHnZjOE97Z3n-7eATOgOOt062m-c7QLM7e9DkAlnuM89xycte2CScR8BEhiDoY8vRMxH5uIg4o6b3xRPlXrzPDSoWnZ/s400/IMG_2372.JPG" /></a></div><br />
Równia Krupowa w pełnym słońcu wygląda już całkiem letnio. Hotel Helios (dawny Juventur) ogrzewa się w wiosennym słońcu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0Tu9cyoLPJJKkokt6dAjDxqGaArREVehZgGAeiL5muaRMzDgFFaWEcAPVpnHsPbQ6z2LUUIDj_2wlNUj1jUSpHcOofPXtYEP7Tmddj4u_jgzF0fh-LphaOxNOhACkf5e7J3dW_IRW2RNF/s1600/IMG_2370.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0Tu9cyoLPJJKkokt6dAjDxqGaArREVehZgGAeiL5muaRMzDgFFaWEcAPVpnHsPbQ6z2LUUIDj_2wlNUj1jUSpHcOofPXtYEP7Tmddj4u_jgzF0fh-LphaOxNOhACkf5e7J3dW_IRW2RNF/s400/IMG_2370.JPG" /></a></div><br />
A na Równi Krupowej pojawiły się już krokusy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzlNrjWyCewxd8MKmrRXj9E3ohlH9ZEvEHrtOPy8B4X1BysK7q2-OrN28YOVYrcnQwHlA5YUYq7QcqXwj5enejaXRfym23QOFucv7aScb8-w4cAOycberZNd2JstvxD9amCR5l9H73Ut1d/s1600/IMG_2375.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzlNrjWyCewxd8MKmrRXj9E3ohlH9ZEvEHrtOPy8B4X1BysK7q2-OrN28YOVYrcnQwHlA5YUYq7QcqXwj5enejaXRfym23QOFucv7aScb8-w4cAOycberZNd2JstvxD9amCR5l9H73Ut1d/s400/IMG_2375.JPG" /></a></div><br />
Przyjedź i zobacz na własne oczy.<br />
Pozdrawiam wiosennie z Zakopanego <br />
Marek Kacperek<br />
<br />
<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Villa GRYF, Zakopane, Polska49.302971162021962 19.96497988700866749.302324162021961 19.963719387008666 49.303618162021962 19.966240387008668tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-73876206069604962622014-01-12T12:34:00.000+01:002014-01-12T12:34:41.453+01:00Zima w Zakopanem<b>W Zakopanem</b> zima zaczęła się prawidłowo, w grudniu. Nawet solidnie posypało i zmroziło. Niestety nie trwało to długo. Od świąt Bożego Narodzenia dmuchał dość wytrwale <b>wiatr halny</b>.<br />
Pogoda była bardzo ładna - słoneczko, ciepło, ale śnieg w mieście zmiotło. <a href="http://marekkacperek.pl/krupowki/index.html"><b>Krupówki</b></a> jak zwykle zatłoczone, ale narciarze nie mieli specjalnych trudności żeby pozjeżdżać. Pod wyciągami było nagromadzone śniegu i narciarze mogli cieszyć się swoim hobby do woli.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN12RbihyphenhyphenE1_P1BlEPQc6RpDlJ9MJgOanz8zMqGKToD87VkouapB9sGPG1X6SKBUyvJ2yFZMCkLNMEoGw4rYdDweO81UWrVgAZ6aRTILMI0eay5U9VGKgQjeNS2c43vd2SRmk-ibl6f4aa/s1600/h1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN12RbihyphenhyphenE1_P1BlEPQc6RpDlJ9MJgOanz8zMqGKToD87VkouapB9sGPG1X6SKBUyvJ2yFZMCkLNMEoGw4rYdDweO81UWrVgAZ6aRTILMI0eay5U9VGKgQjeNS2c43vd2SRmk-ibl6f4aa/s400/h1.jpg" /></a></div><br />
Ciekawie wygląda szaro zielone zbocze <b>na Harendzie</b>, z białą plamą śniegu pod wyciągiem.<br />
Dodatkowo kampania reklamowa wiatru halnego w mediach, spowodowana brakiem innych tematów, zniechęciła skutecznie wielu turystów do przyjazdu. Jednak jest dużo naiwnych, którzy wierzą w to co głoszą media. Dzięki tym rezygnacjom na wyciągach był luz. Mało ludzi, żadnych kolejek (nie dotyczy Białki, bo tam kolejki ostatnio w modzie).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg90CoqwT98dRwOG3WW1T03DE04eCoElJeRavQs4ZrkmN7ZZLpqLAK6LqOcoahTP13F5aZylJkVG0NiATzcK4lEKwWOtLkoSff-hPFdCjTHxax_Ai7bjF6p0hbp0K45gzV2SZ5ypcQxkB9_/s1600/h2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg90CoqwT98dRwOG3WW1T03DE04eCoElJeRavQs4ZrkmN7ZZLpqLAK6LqOcoahTP13F5aZylJkVG0NiATzcK4lEKwWOtLkoSff-hPFdCjTHxax_Ai7bjF6p0hbp0K45gzV2SZ5ypcQxkB9_/s400/h2.jpg" /></a></div><br />
Tak wyglądał <b>wyciąg na Harendzie</b> 3 stycznia. Kto był ten wykorzystał czas i możliwości.<br />
11 stycznia byłem <b>na Szymoszkowej</b>. Ludzi dość dużo, ale tłoku nie było.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrctQXr-6bmdNpYcEga12W6Y7XgYJHTIIPTOM2ypmzAcrsu8z-ycKBUqXyiLh7uzMn11LkVX0evxjRnOldjjaI1i9YF-G3I3CZI7peYW5muzO5tOt1tIaII4ItEKnd0PdOJ4HJulEpLzY_/s1600/sz1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrctQXr-6bmdNpYcEga12W6Y7XgYJHTIIPTOM2ypmzAcrsu8z-ycKBUqXyiLh7uzMn11LkVX0evxjRnOldjjaI1i9YF-G3I3CZI7peYW5muzO5tOt1tIaII4ItEKnd0PdOJ4HJulEpLzY_/s400/sz1.jpg" /></a></div><br />
Na dodatek były jakieś zawody amatorskie. Część ludzi jeździła sporo siedziało przy stolikach racząc się napojami (nie badałem co pili) i wystawiając twarze do słońca, które grzało wczoraj bardzo mocno.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYnBMkFbkiWELQwcXrhgwFwpGG0dTqf4UIOqdgFKQs5HAK5VqaNXHA596WZ9CKOJuALGCXJMBa96dpzWVqMxQqWQM6j6tCp3FSaaOM-0Z8meJpHpGWi_p3hBHMFZ_StDl_Oa14h9TyNJSc/s1600/sz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYnBMkFbkiWELQwcXrhgwFwpGG0dTqf4UIOqdgFKQs5HAK5VqaNXHA596WZ9CKOJuALGCXJMBa96dpzWVqMxQqWQM6j6tCp3FSaaOM-0Z8meJpHpGWi_p3hBHMFZ_StDl_Oa14h9TyNJSc/s400/sz2.jpg" /></a></div><br />
Dzisiaj już koniec słonecznej pogody. Od rana sypie śniegiem. W Zakopanem już biało. Ochłodziło się, więc lada moment armatki pod wyciągami zaczną sypać. Zima wraca pod <b>Tatry</b>. Zbliżający się <a href="http://www.marekkacperek.pl/skoki.html">Puchar Świata w skokach narciarskich</a> powinien odbyć się bez zakłóceń. <br />
<br />
Z Zakopanego pozdrawia Marek Kacperek<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-8409202866718832482014-01-08T23:33:00.000+01:002014-01-08T23:35:35.943+01:00Wiatr halny.Jak <b>wiatr halny</b> przebiegła przez Polskę hiobowa wieść o tym, że w górach wieje. Taki trochę ogórkowy sezon sprawił, że wieść o halnym przybrała charakter prawdziwego news'a.<br />
Mniej więcej jak wybuch wulkanu na Islandii. Prawdę mówiąc halny w górach nie jest czymś niezwykłym. Wieje dość często i zwykle powoduje mniejsze, czy większe szkody. <br />
<br />
Dla turysty, który spotka się z wiatrem halnym po raz pierwszy może to być źródłem wielu wrażeń. Nawet mocnych wrażeń. Wystarczy tylko że dom drewniany naciskany wiatrem porusza się, trzeszczy i walczy z żywiołem, a za oknem słychać ryk przypominający startujący odrzutowiec. Jeśli ktoś spędza życie w stabilnym murowanym domu, lub bloku to komplet takich zjawisk musi budzić emocje.<br />
<br />
Ciekawe są również zjawiska zachodzące w przyrodzie w czasie halnego. Wygląd nieba i gór zmienia się często w nieprawdopodobny, zdumiewający sposób. Podstawowym zjawiskiem zwiastującym nadejście halnego i towarzyszącym mu jest wał chmur nad górami. W Zakopanem zaczyna się to od małych, niewinnych chmurek wychodzących zza Giewontu. Górale mówią wtedy, że <a href="http://marekkacperek.pl/przewodnicy/giewont.html"><b>Giewont</b></a> fajkę kurzy, będzie halny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhBWEzn8lufgup2bip6j2h0Gl2jrmxedw8VnDy0VNuzIBS-Ul4ZqmQx1Fns-rALS-wuqshZzhyRLx5tWRUd63crbEy-f0mN0nNywHVPzy4BavYx1C6fle8nBwphtHu6z6gcOQQS0rryHlm/s1600/wiatr+halny.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhBWEzn8lufgup2bip6j2h0Gl2jrmxedw8VnDy0VNuzIBS-Ul4ZqmQx1Fns-rALS-wuqshZzhyRLx5tWRUd63crbEy-f0mN0nNywHVPzy4BavYx1C6fle8nBwphtHu6z6gcOQQS0rryHlm/s400/wiatr+halny.jpg" /></a></div><br />
Tak wygląda typowy wał nad górami w czasie halnego. Może przy tym być pochmurnie, lub słonecznie, ale z reguły nie pada. Dopiero jak przestanie wiać to zaczyna padać, lub sypać, niezależnie od pory roku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8st4nVzowTQAMfSrCHaHZcc1wealKLlUSeOsSF_PDnq3qCil50hij9tppl0jwaYOKiFrCZ3-vZ0tqvjEEL12x9o04_rlMoMNw9ygCAJSlPX6lpL6Q84aaN6M9e6JjZoXDAfe9_Ti5fEAY/s1600/Halny+Guba%C5%82%C3%B3wka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8st4nVzowTQAMfSrCHaHZcc1wealKLlUSeOsSF_PDnq3qCil50hij9tppl0jwaYOKiFrCZ3-vZ0tqvjEEL12x9o04_rlMoMNw9ygCAJSlPX6lpL6Q84aaN6M9e6JjZoXDAfe9_Ti5fEAY/s400/Halny+Guba%C5%82%C3%B3wka.jpg" /></a></div><br />
A tak wygląda niebo nad <b>Gubałówką</b> w czasie halnego. Prawie sielski obrazek. Czyściutkie niebo, kilka chmurek. Po lewej tylko końcówka wału nad granią Tatr i zupełny spokój, ale już poranek następnego dnia może wyglądać tak.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2dnv1M4-oEa-rm6kvLrgZoOnIP_hIl9PSFNB-F7z43DGR5QrzsejWYaIg5PIfB6w03WpW6m7idAwj9sUumde_ZzoAdSwQ8YbQtfLOHxUtx5rI2fiY83yX8J4FGofrCmhO13lGFUrlB2Xy/s1600/niebo+w+czasie+halnego.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2dnv1M4-oEa-rm6kvLrgZoOnIP_hIl9PSFNB-F7z43DGR5QrzsejWYaIg5PIfB6w03WpW6m7idAwj9sUumde_ZzoAdSwQ8YbQtfLOHxUtx5rI2fiY83yX8J4FGofrCmhO13lGFUrlB2Xy/s400/niebo+w+czasie+halnego.jpg" /></a></div><br />
Nie określiłbym tego jako radość o poranku, ale wrażenie robi. Trzeba też wziąć pod uwagę, że chmury się kotłują tworząc coraz to nowe konfiguracje i widoki.<br />
Można patrzeć i patrzeć.<br />
Kto nie przeżył halnego w Tatrach nie wie co to jest żywioł. Przyjedź, może trafisz na halny. Warto próbować. Zapraszam do <b>Zakopanego</b>.<br />
Marek KacperekAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Giewont, Zakopane, Polska49.251223808638358 19.93503570556640649.230496308638358 19.894695205566407 49.271951308638357 19.975376205566405tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-69066919915351525822013-12-20T22:30:00.001+01:002013-12-20T22:30:53.789+01:00Zima w górachDzisiaj zaczęła się zima kalendarzowa. Prawie w całej Polsce raczej jesiennie, trochę błota, trochę deszczu, czasem troszkę przymrozi. Dlatego postanowiłem Wam troszeczkę przybliżyć obraz prawdziwej zimy.<br />
Zobaczcie jak wygląda prawdziwy górski śnieg.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp157uJGKAhuhte4cYw4rn7INKfvrU7q39f_NTRaDsBlUy1H-vTGUNCAOxhXZMmVuB5A_lNntHIh2ZcyLiBGzlajbNlElqdy8QGeUxqWSWBVE5M6uG6mbmp5ZdrKyw5P5UtC2vthjTtfcG/s1600/%C5%9Bnieg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp157uJGKAhuhte4cYw4rn7INKfvrU7q39f_NTRaDsBlUy1H-vTGUNCAOxhXZMmVuB5A_lNntHIh2ZcyLiBGzlajbNlElqdy8QGeUxqWSWBVE5M6uG6mbmp5ZdrKyw5P5UtC2vthjTtfcG/s400/%C5%9Bnieg.jpg" /></a></div>Tak wygląda powierzchnia śniegu w <b>Dolinie Kościeliskiej</b> nad Stawem Smreczyńskim. Grube, duże płaty luźno połączone. Jeszcze lepiej będzie to widać na następnym zdjęciu wykonanym w czasie tej samej wycieczki. Tu przedstawiony jest śnieg na drewnianej barierce przy Stawie Smreczyńskim.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Yh1NATS2ev9QG3tzPCyB9AYp14eDiQ5uGVEkrRqeklPT_eDz7IzrjmC4sn9m7ZQvtVtt6sZzzFy5bEmhR5glYszTtKbpsPBBE0QetkhrsTxE4tu6wxTfmfYiKV9H4A327mzsW588MlHb/s1600/%C5%9Bnieg3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Yh1NATS2ev9QG3tzPCyB9AYp14eDiQ5uGVEkrRqeklPT_eDz7IzrjmC4sn9m7ZQvtVtt6sZzzFy5bEmhR5glYszTtKbpsPBBE0QetkhrsTxE4tu6wxTfmfYiKV9H4A327mzsW588MlHb/s400/%C5%9Bnieg3.jpg" /></a></div>Prawda, że niecodzienne widoki? Do tego <b><a href="http://marekkacperek.pl/przewodnicy/DolinaKoscieliska.html">Dolina Kościeliska</a></b>, uważana za najpiękniejszą dolina tatrzańską.<br />
Warto odwiedzić <b>Zakopane</b> i wybrać się na taka wycieczkę. Zobaczymy naprawdę biały śnieg i przepiękne górskie pejzaże. Wycieczka do Doliny Kościeliskiej i <b>Stawu Smreczyńskiego</b> zajmie nam 5 do 6 godzin. Bez pośpiechu z postojem w schronisku na Hali Ornak. Naprawdę warto. Przywieziemy masę zdjęć i miłe wspomnienia. Zapraszam<br />
Na zakończenie jeszcze widok na Bystrą - najwyższy szczyt Tatr Zachodnich - w dole <b>Staw Smreczyński</b>.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbVNw5HOE90YqJqqDAh9SFcJkSiQB9yPjeHTU0GfQGTCpOEmfZUg29hk1y33eg2DbO74_owRMvnsCDhVvdAwQwiS5xD_0BCCpoY5sstsH9AzGJ2qOuGOidpeI5CtBQhjF71QE95Hy-RELn/s1600/IMG_3610.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbVNw5HOE90YqJqqDAh9SFcJkSiQB9yPjeHTU0GfQGTCpOEmfZUg29hk1y33eg2DbO74_owRMvnsCDhVvdAwQwiS5xD_0BCCpoY5sstsH9AzGJ2qOuGOidpeI5CtBQhjF71QE95Hy-RELn/s400/IMG_3610.JPG" /></a></div>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Staw Smreczyński49.221913812512078 19.86405372619628949.216728812512081 19.853968726196289 49.227098812512075 19.874138726196289tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-70848311754122829482013-11-20T23:35:00.000+01:002013-11-20T23:35:40.181+01:00Pełnia księżyca w ZakopanemPełnia oczywiście wypada w całym kraju mniej więcej jednocześnie, lecz ja obserwowałem ją w ostatnią niedzielę właśnie w Zakopanem. Stąd tytuł.<br />
Ponieważ wschód księżyca przewidziany był na godz. 16.10 (dla Warszawy), a mniej więcej o tej porze wypadał również zachód słońca zaproponowałem córce, żebyśmy wybrali się na <b>Bachledzki Wierch</b> obejrzeć obydwa te zjawiska i zrobić parę zdjęć. Bachledzki Wierch to taka górka w mieście, praktycznie w <b>centrum Zakopanego</b>, nad dworcem PKP. Z naszej kwatery (<a href="http://marek Kacperek.pl">villa GRYF</a> gdyby ktoś nie wiedział) to 10 minut spacerkiem. Ostatnio zachody słońca są bardzo bardzo piękne, kolorowe i malownicze. Córka lubi obserwować takie zjawiska przyrodnicze, lubi też fotografować, więc chętnie się zgodziła. Weszliśmy na szczyt tuż przed zachodem słońca. Ostatnie promienie oświetlały <b>Hawrań</b> widoczny z Bachledzkiego jak na dłoni.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXVgWrRLIUQbdPwo1UgORZ4o6kuVGPd3qj5wosHhPuibVZJpl4eVRhH6otw0iQvKxE7yRlcMxEOjh9naaPP_LITmQgiPwgItUciXLRBkHymLSrkldDR3kWZuRMdo9omlsksxYnNtgoGSdx/s1600/IMG_1668.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="2" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXVgWrRLIUQbdPwo1UgORZ4o6kuVGPd3qj5wosHhPuibVZJpl4eVRhH6otw0iQvKxE7yRlcMxEOjh9naaPP_LITmQgiPwgItUciXLRBkHymLSrkldDR3kWZuRMdo9omlsksxYnNtgoGSdx/s400/IMG_1668.JPG" /></a></div>Zrobiliśmy prawie setkę zdjęć bo barwy nieba i chmurek ciągle się zmieniały.<br />
Zachodzące słońce wyglądało tak:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYXtAWoT2Zen2aNq7tghFNH-fsYxKqofMaF9ZBvoByKLNRkDRrupJFpSUNdEjTOy8N1M5VWzSDc7SCsCYXeZHs-08P0-1O0xib0-cxrqIcdRYt9TQGhIIrpgrGl2xwIKspbaUMuSNXOkEn/s1600/A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYXtAWoT2Zen2aNq7tghFNH-fsYxKqofMaF9ZBvoByKLNRkDRrupJFpSUNdEjTOy8N1M5VWzSDc7SCsCYXeZHs-08P0-1O0xib0-cxrqIcdRYt9TQGhIIrpgrGl2xwIKspbaUMuSNXOkEn/s400/A.jpg" /></a></div>Ale nie tylko zachodzące słońce było atrakcyjne. Niebo w innych kierunkach niż zachód tez ciągle zmieniało barwy i było warte obserwacji. Tak wyglądało niebo nad <b>Gubałówką</b>.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9tRebBOmblRACy_ksEHKtvnwmg7RwQQ8dZEQK0qLaUZ5l-6OZpU2L3UyP-J2P6OdjcCJnOFUkyOPU_fwG1bVmR0p5FOQ5dtGr4xrkcbN6sTfARdLFn1ax_9JkJtSVrwe61rwRfIDt30gP/s1600/C.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9tRebBOmblRACy_ksEHKtvnwmg7RwQQ8dZEQK0qLaUZ5l-6OZpU2L3UyP-J2P6OdjcCJnOFUkyOPU_fwG1bVmR0p5FOQ5dtGr4xrkcbN6sTfARdLFn1ax_9JkJtSVrwe61rwRfIDt30gP/s400/C.jpg" /></a></div>O 16.08 pokazał się pierwszy kawałeczek księżycowej tarczy. W ciągu trzech, czy czterech minut cały księżyc wisiał już nad horyzontem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcTzkUSTyZCZf6C03eVMGDaJz57Gb8s60G4mWGKebpp0n4GNGEcuH51yulUxaogN9mflkrTCgpxfsIZj9yKZZ7NoirHUBtSwGlUigQIHsGXZfOxVF_eES0yMhjMQsFESPZluBcUe_UCHdg/s1600/B.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcTzkUSTyZCZf6C03eVMGDaJz57Gb8s60G4mWGKebpp0n4GNGEcuH51yulUxaogN9mflkrTCgpxfsIZj9yKZZ7NoirHUBtSwGlUigQIHsGXZfOxVF_eES0yMhjMQsFESPZluBcUe_UCHdg/s400/B.jpg" /></a></div>Było to podsumowanie wieczoru. Przepiękne widoki w połączeniu z ciszą, przestrzenią i świeżym powietrzem dostarczyły nam wiele wrażeń. Naprawdę warto czasem odstawić telewizor czy komputer i wyjść nie na Krupówki, lecz spotkać się w naturą oko w oko.<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Zakopane, Polska49.303020132843109 19.96466875076293949.302373132843108 19.963408250762939 49.30366713284311 19.96592925076294tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-34462277614199187312013-11-15T13:03:00.001+01:002013-11-15T13:03:53.137+01:00Listopad w TatrachJeśli nie masz kalendarza na pulpicie komputera, to możesz sobie ściągnąć fajną tapetę o tematyce górskiej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmaccuZsKcf5ANKHQJ-wo15jsUvFs_H8m5fvtb2RP42yE-OMNpHBhRZyGH92jIIo_0D9fLtTveudgoAv3u9iMUJGl0aBfcnoSVSdnYLByI9PxSW9-0VzpRsmPeItdM9OeDKiWMY1Bngt19/s1600/tapeta_11_1440_900.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmaccuZsKcf5ANKHQJ-wo15jsUvFs_H8m5fvtb2RP42yE-OMNpHBhRZyGH92jIIo_0D9fLtTveudgoAv3u9iMUJGl0aBfcnoSVSdnYLByI9PxSW9-0VzpRsmPeItdM9OeDKiWMY1Bngt19/s400/tapeta_11_1440_900.jpg" /></a></div> Tapetę możesz ściągnąć w odpowiedniej dla Ciebie rozdzielczości ze strony<br />
http://freerajdy.pl/tapeta-listopadowa-2013/.<br />
Miłośnikom gór na pewno się spodoba, bo będzie przypominać chwile spędzone na górskich wyprawach.<br />
Pozdrawiam listopadowo.<br />
<a title="Noclegi w Zakopanem" href="http://marekkacperek.republika.pl">Marek Kacperek</a><br />
<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-71782566280249531022013-11-08T10:41:00.001+01:002013-11-08T10:41:19.391+01:00W góry wraca pogodaWczorajsze mżawki nastroiły mnie bardzo nostalgicznie i jak niedźwiedź zacząłem przygotowywać się do zapadnięcia w sen zimowy. Wstaję rano, a tu inny świat. Słońce, czyściutkie niebo, a w radiu zająknęli się nawet o 16 stopniach ciepła. Wszystko od razu inaczej wygląda. I chociaż zdjęcia robię zupełnie amatorsko i całkowicie automatycznie nie oparłem się chęci zapisania obrazów widocznych z mojego balkonu. Nie oddają one pełnego uroku naszych krajobrazów, lecz można sobie resztę wyobrazić, a najlepiej "wsiąść do pociągu byle jakiego" (przepraszam PKP, lecz to cytat) i przyjechać <b>do Zakopanego</b>.<br />
Trzy dni wolnego się zapowiada. Pogoda piękna. <b><a href="http://marekkacperek.pl/krupowki/index.html">Krupówki</a></b> na miejscu. <b>Tatry</b> w tle. Wypad nad <b>Morskie Oko</b>, lub chociaż do <b>Doliny ku Dziurze</b>. Przyjedź i zobacz to na własne oczy. Niedźwiedzie jeszcze nie śpią.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKpz5g2KgSWd5hgBh-U1Klkz3vWJUt649A2Z-g98fvjRoRzwmpAnSymt8IdMdEt19q9ho2-s8yPHW8V7kTykaA83ojHVnCH_SdxSvOx_nWZ0pvP64mo1H8oZCR9NoHPV-lXVwsbmlY3l0h/s1600/IMG_1468.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKpz5g2KgSWd5hgBh-U1Klkz3vWJUt649A2Z-g98fvjRoRzwmpAnSymt8IdMdEt19q9ho2-s8yPHW8V7kTykaA83ojHVnCH_SdxSvOx_nWZ0pvP64mo1H8oZCR9NoHPV-lXVwsbmlY3l0h/s400/IMG_1468.JPG" /></a></div><b><a href="http://marekkacperek.pl/przewodnicy/giewont.html">Giewont</a></b> otulony białymi chmurkami, lecz reszta nieba czysty błękit.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAT39OCCdethmXDzaPwJb7kfPRC9Zwl2B-xrfyFZTt52J42FsXsJqGfVP7ghCY5TjqPMq4gD-nM2A0_28qyIojeaNdtzEOX-gkzuz4GNEZrcsAbvvzPhqWNaKLdK2z1H7Sh1qXe86MppVw/s1600/IMG_1466.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAT39OCCdethmXDzaPwJb7kfPRC9Zwl2B-xrfyFZTt52J42FsXsJqGfVP7ghCY5TjqPMq4gD-nM2A0_28qyIojeaNdtzEOX-gkzuz4GNEZrcsAbvvzPhqWNaKLdK2z1H7Sh1qXe86MppVw/s400/IMG_1466.JPG" /></a></div><br />
Ulica <b>Szymony</b>, spokój, cisza i słońce. W tle zbocze <b>Gubałówki</b>.<br />
Pozdrawiam pogodnie i zapraszam do Zakopanego.<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Villa GRYF Zakopane, Polska49.303950569197617 19.96325254440307649.303303569197617 19.961992044403075 49.304597569197618 19.964513044403077tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-50153546578327590502013-11-07T21:54:00.001+01:002013-11-07T21:55:59.942+01:00Jesień też się kończy....Już nikt nie nuci "niebo skąpi suchej ziemi kropli deszczu.." Po prostu dwa dni popadało. Wystarczy. Jesień dobiega końca. Polska złota jesień też. Dzień już bardzo krótki. Dopadają nas mgliste jesienne smutki, tęsknoty i chęć do wspomnień. Taka to pora roku.<br />
Taki czas. Kończy się rok, kończy się pewna epoka, coś się kończy. Więcej myślimy o przeszłości. wspominamy tych co odeszli. Wpatrując się w chwiejny płomień świecy pozostańmy (przy szklaneczce ballantines'a) w mglistym jesiennym nastroju przynajmniej do Bożego Narodzenia.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif41EsAkWA5wHp1gl6TSeMNdg2sPG_nJPfrlohV2NhHRKLgBoXUH0pKft-lV1Ed970sxLdzYSsMGeIlmKrabjeWtYuVR-3m7p4zemjNz_HfG2SPaZLzmAVH2y8OXFsGHZmTamlhVntFMTh/s1600/IMG_1460A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif41EsAkWA5wHp1gl6TSeMNdg2sPG_nJPfrlohV2NhHRKLgBoXUH0pKft-lV1Ed970sxLdzYSsMGeIlmKrabjeWtYuVR-3m7p4zemjNz_HfG2SPaZLzmAVH2y8OXFsGHZmTamlhVntFMTh/s400/IMG_1460A.jpg" /></a></div>Pozdrawiam jesiennie z Zakopanego<br />
Marek KacperekAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-87971371026265612742013-10-29T10:16:00.000+01:002013-10-29T10:16:35.018+01:00Polska złota jesień w Zakopanem?Nie wiem czy to jest <b>polska złota jesień</b>, czy babie lato, lecz pogoda jest wspaniała. Październik wynagradza nam wrześniowe kaprysy pogody. Turyści wykorzystują to maksymalnie. Szczególnie w weekendy <b>Krupówki</b> i kwatery "trzeszczą w szwach". Bardzo dużo spotyka się Słowaków. Pewnie nasza oferta jest dla nich tańsza niż słowacka. Mają przecież u siebie duża bardzo atrakcyjnych terenów i ośrodków, a wolą przyjeżdżać do nas. No cóż, ekonomia. Nas to specjalnie nie martwi. Baza noclegowa Zakopanego jest tak obszerna, że dla nikogo nie zabraknie miejsca. Hotele, pensjonaty, kwatery oferują <b>noclegi w Zakopanem</b> na różnym poziomie i w różnych cenach. <br><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghlir1MEBHXRi3T9MY2UaCES1u-DhXGDrAvwPiBpHMk2BEZU0bRvNo08jG8TLbkF6MtnXmgBXjbl_Ts6FXBqjU-2wAd71VqH8w4oHQ93dvOX3gRNPdUjy6bkuTubZUXh7rbtwDbW7yeQ03/s1600/P1010004.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghlir1MEBHXRi3T9MY2UaCES1u-DhXGDrAvwPiBpHMk2BEZU0bRvNo08jG8TLbkF6MtnXmgBXjbl_Ts6FXBqjU-2wAd71VqH8w4oHQ93dvOX3gRNPdUjy6bkuTubZUXh7rbtwDbW7yeQ03/s400/P1010004.JPG" /></a></div>Tatry Bielskie. Hawrań i Płaczliwa Skała. Widok z Rzepisk.<br><br />
Każdy znajdzie coś dla siebie. Oczywiście nie każdy znajdzie miejsce w centrum Zakopanego, ale tez nie wszyscy chcą mieszkać w centrum. Można wypoczywać mniej aktywnie podziwiając góry z daleka i korzystając ze świeżego górskiego powietrza. Większość kwater w okolicznych miejscowościach prowadzi wyżywienie, więc jest możliwość degustacji lokalnych przysmaków.<br><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiusiOijtdbZAyb4CKsiWcjUmNrLP0h6pdEWeb7uZk6y0dgQtgcQHCOhaQieLhAGFk7YC60005ML9bx819nZ1dvx0a0NJb911wH0GlqDOiy9_FAVAqAzpGHe43P9s7lJDDNJGp5RUYYYmp/s1600/P1010007.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiusiOijtdbZAyb4CKsiWcjUmNrLP0h6pdEWeb7uZk6y0dgQtgcQHCOhaQieLhAGFk7YC60005ML9bx819nZ1dvx0a0NJb911wH0GlqDOiy9_FAVAqAzpGHe43P9s7lJDDNJGp5RUYYYmp/s400/P1010007.JPG" /></a></div>Zachód słońca nad Bukowiną Tatrzańską.<br><br />
Zanim przypniemy narty warto jeszcze trochę potuptać na własnych nogach i zobaczyć jesień w Tatrach. Zapraszam do Zakopanego.<br />
<a href="http://www.marekkacperek.pl">Marek Kacperek</a><br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-89605232330559477482013-10-21T00:57:00.001+02:002013-10-21T00:57:47.636+02:00Jesień w NiedzicyDo Niedzicy dotarła jesień. Na jeziorze pusto. Czasem pokaże się samotny wędkarz na łodzi. W ostatnią sobotę przy przystani Zamajerz zrobiło się trochę ruchu. Yacht Club Polski Zakopane przygotowywał swój pomost do zimowego odpoczynku.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0yWuf1AL9FEziZx1Vw5qFjMwA6q2hTLmYYxW40LAf7s9ea0LOw17AxJQjuBDGpKHZ4UGuqfbyNv77UeTcxpcI90HKheAaGCDGrzWhFRihe4dNmsNDDU99DMp7eGLZsIz64qqa5iYI52u0/s1600/P1010005.JPG" imageanchor="Pomost zakopiańskiego Yacht Clubu" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0yWuf1AL9FEziZx1Vw5qFjMwA6q2hTLmYYxW40LAf7s9ea0LOw17AxJQjuBDGpKHZ4UGuqfbyNv77UeTcxpcI90HKheAaGCDGrzWhFRihe4dNmsNDDU99DMp7eGLZsIz64qqa5iYI52u0/s320/P1010005.JPG" /></a></div>
Powyżej pomost jeszcze w pełnej krasie, choć łodzie już zabrane. Żeglarze przygotowują się do demontażu pomostu.Pomost trzeba odpiąć od brzegu, zwolnić trzymające go liny i odholować do miejsca, gdzie po rozebraniu na mniejsze elementy można będzie go wywieźć z wody i odtransportować do miejsca przeznaczenia.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiblyL42XICBkzmqJZz7P4CcXyys7VaKfa1KzRLncdzCmH8LMtq8zli7MBtDJUxlCvEndT6tpFZP8XB5_-hz0jIjKbRQKoQJ4PdJI_xb3rp-2Gij_3fxFYsidNY07TqBBnpoUUP5JJkJO-x/s1600/P1010008.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiblyL42XICBkzmqJZz7P4CcXyys7VaKfa1KzRLncdzCmH8LMtq8zli7MBtDJUxlCvEndT6tpFZP8XB5_-hz0jIjKbRQKoQJ4PdJI_xb3rp-2Gij_3fxFYsidNY07TqBBnpoUUP5JJkJO-x/s320/P1010008.JPG" /></a></div>
Znajomy wędkarz holuje pomost do miejsca slipowania. Członkowie Yacht Clubu na pomoście czuwają nad wyprawą. I tak pomost dociera do slipowiska, gdzie zostanie "rozdrobniony".
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnWCdVn1mZXJyLpLEgSTJJV2LphUdFEUtDNGONEc-8s2Cg97bvnxHmLHjvZowyzCFYlWY4ovuge9_ECZILIH8ukNDErH1-x5R2zHB5OcTGpw2ZsRh_NNZmoAIKU4AdHd83tNDWBsprrvfo/s1600/P1010017.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnWCdVn1mZXJyLpLEgSTJJV2LphUdFEUtDNGONEc-8s2Cg97bvnxHmLHjvZowyzCFYlWY4ovuge9_ECZILIH8ukNDErH1-x5R2zHB5OcTGpw2ZsRh_NNZmoAIKU4AdHd83tNDWBsprrvfo/s320/P1010017.JPG" /></a></div>
Teraz do pracy przystępują "demontażyści" Rozkręcaja po kolei każdy element. Ładują to na przyczepę i samochodem wyciągają na górę, gdzie elementy pomostu będą oczekiwać wiosny.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7Niylw2ToraLBn9_dvjm4faobH5Euek5KuJJccQlNskdMGwtmDPL_xKRa0xyqn1kQj8xvQ3Clu5Qy_dFi0bLVusgfMjzATvYEC9ob77FVoiHVZ2kUokBQ7N2JphzSTCVIqG0Wi3xG-psH/s1600/P1010023.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7Niylw2ToraLBn9_dvjm4faobH5Euek5KuJJccQlNskdMGwtmDPL_xKRa0xyqn1kQj8xvQ3Clu5Qy_dFi0bLVusgfMjzATvYEC9ob77FVoiHVZ2kUokBQ7N2JphzSTCVIqG0Wi3xG-psH/s320/P1010023.JPG" /></a></div>
Przy pięknej słonecznej pogodzie powoli kończy się sezon żeglarski. Z drugiego brzegu jeziora jaśnieja ruiny zamku w Czorsztynie,
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAhyphenhyphenqULV0ex0chHLnf1fp-bfmJF_OB78222FCycppFlQZlZ5Q78rmoN-21Wb05WvR_TucoktRnv725sA3UTS37ZbpKi80FsDOEnYAepouy7AG4ZpThlykJFiScM9m4dxrdicGTU6qq-_Go/s1600/P1010025.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAhyphenhyphenqULV0ex0chHLnf1fp-bfmJF_OB78222FCycppFlQZlZ5Q78rmoN-21Wb05WvR_TucoktRnv725sA3UTS37ZbpKi80FsDOEnYAepouy7AG4ZpThlykJFiScM9m4dxrdicGTU6qq-_Go/s320/P1010025.JPG" /></a></div>
a ilość "zaparkowanych" części pomostu powoli rośnie.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzzVHiBUiL_th1NmwS82V4pOjfdAtTKrfDvNpixiDp22GA-DTz80YXT2Dd2sxLugzyVSa07NXAG0NVvnBmU535efqILytaMTV1JDLAvgt95S9aDGeQQim4MMpbLrVZduYOIT9ASQDZvrR6/s1600/P1010024.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzzVHiBUiL_th1NmwS82V4pOjfdAtTKrfDvNpixiDp22GA-DTz80YXT2Dd2sxLugzyVSa07NXAG0NVvnBmU535efqILytaMTV1JDLAvgt95S9aDGeQQim4MMpbLrVZduYOIT9ASQDZvrR6/s320/P1010024.JPG" /></a></div>
Zbliża się koniec operacji. Jeszcze tylko posiłek, czyli kiełbaski z grila, ostatni rzut oka na zamek w Niedzicy,<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxVx1WH9rIkpccNfMinotF2j5xWXn-zhsNiSWD9YtsrRaWA6tWvpqWlxTaYqH3SHIa0GxJS7VB0KL6k95Spih3x0t-vhNcrNVGeMBILcV7zpyXxm9to_kpsfXSYi0l3pY8woDFZuEf5Opp/s1600/P1010026.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxVx1WH9rIkpccNfMinotF2j5xWXn-zhsNiSWD9YtsrRaWA6tWvpqWlxTaYqH3SHIa0GxJS7VB0KL6k95Spih3x0t-vhNcrNVGeMBILcV7zpyXxm9to_kpsfXSYi0l3pY8woDFZuEf5Opp/s320/P1010026.JPG" /></a></div>
pożegnania i można zacząć długie oczekiwanie na wiosnę. Sezon żeglarski 2013 został zakończony.
Wpis ten poświęcam Robertowi.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Niedzica, Polska49.424150595041247 20.31372070312549.413821595041249 20.293550703125 49.434479595041246 20.333890703125tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-6776173649559876512013-09-28T10:19:00.000+02:002013-09-28T10:19:40.160+02:00Z myślą o wigilii Dopiero zaczęła się jesień, a ja wybiegam już do świąt Bożego Narodzenia. Po drodze będziemy jeszcze świętować dzień Wszystkich Świętych, lecz od lat nie składam nikomu życzeń z okazji tego święta, więc w swoim wybieganiu trochę je pomijam. Wracam do Bożego Narodzenia. Życzenia, telefony, majle. sms-y, to wiadomo. Dalej <b>wigilia</b> - karp, pstrąg, śledzik, to oczywiste, ale też pierogi z kapustą i grzybami, które na wigilię przygotowywała moja Mama. Ich smak pamiętam do dziś. I tu zaczynają się schody. W domu ani złamanego grzybka. Można użyć pieczarek, lecz to substytut. Nie ma wyjścia. Plan jest prosty. Cztery wiadra i do lasu. A oto efekt ponad godzinnej działalności zbieraczej.
</br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitK9MpUEQeRk91t4RfLF9w3EKjalt1f7RL28mYNClnNPYIPMYpIqkqC3cw2dm-DKU8abtNtjU5B0eShWLjJ1w4KI5kVoGQ0YKooqdwnBtYKoyO25y_cYeoNM8zgJf6FkAu4BrAyLkWc9Hr/s1600/P1010019A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitK9MpUEQeRk91t4RfLF9w3EKjalt1f7RL28mYNClnNPYIPMYpIqkqC3cw2dm-DKU8abtNtjU5B0eShWLjJ1w4KI5kVoGQ0YKooqdwnBtYKoyO25y_cYeoNM8zgJf6FkAu4BrAyLkWc9Hr/s400/P1010019A.jpg" /></a></div>
Teraz można powybierać rydze do jajecznicy lub na patelnię, większe podgrzybki na sos, kanie na kotlety jarskie, a najładniejsze podgrzybki i prawdziwki do suszenia.
I problem wigilii mamy na razie z głowy. Grzybki zbierałem w lasach spiskich, a dokładniej w okolicach Rzepisk, koło Bukowiny Tatrzańskiej, 20 km od <b>Zakopanego</b>.
Na wszelki wypadek już pozdrawiam świątecznie.
<a href="http://marekkacperek.pl">Marek Kacperek</a>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-76190294884292158782013-09-20T10:35:00.001+02:002013-09-20T10:35:59.457+02:00Uroki ZakopanegoGóry są zawsze piękne. Ich urok jest magnesem, który ściąga masy turystów do miejscowości takich jak <b>Zakopane</b>. Dzięki górom Zakopane cieszy się tak wielką popularnością. Ostatnio można zaobserwować pewne nieśmiałe próby działań zmierzających do poprawy wrażeń estetycznych wywieranych prze samo miasto. Do takich działań na pewno można zaliczyć renowację Teatru Witkacego w Zakopanem. Sam Teatr to już legenda, lecz lokal, który zajmuje, mimo swojego wdzięku straszył wyglądem zewnętrznym i otoczeniem. Teraz zupełnie co innego. Zobaczcie,
<br><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRt_d_N480v55nA89FvEtbkCFB0XTdKrz_PFNAnkqmfJS5POANqxbKUGySh68BiXUJyZEJ3zRknwneJlCVJGBu_sibUJpFBpHLWM_FAEF3syJRm4hq3kxmThgPpC5nkCzrOGL4_u6YOpv1/s1600/P1010020.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRt_d_N480v55nA89FvEtbkCFB0XTdKrz_PFNAnkqmfJS5POANqxbKUGySh68BiXUJyZEJ3zRknwneJlCVJGBu_sibUJpFBpHLWM_FAEF3syJRm4hq3kxmThgPpC5nkCzrOGL4_u6YOpv1/s320/P1010020.JPG" /></a></div>
Wprawdzie parking przed teatrem jeszcze nieukończony, jeszcze straszą jakieś ruiny w centrum parkingu, lecz za to obok budynku głównego wybudowano bardzo sympatyczny zaułek w stylu lat dwudziestych, nazwany zresztą Zaułkiem Witkacego.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioqXE7WGIkSP9Lh7lp0ssT0GN0rne6dDIkpfSBtt_dAD5Qwu-GhVdktweqXmCh6V1qDT3KYmgYgoW8PXQ5pREHEi1RyVUgmoUTB16R3ptUtHmx7IakzIn7OYAJRYnoEnBzfyRswaXI3ilQ/s1600/P1010023.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioqXE7WGIkSP9Lh7lp0ssT0GN0rne6dDIkpfSBtt_dAD5Qwu-GhVdktweqXmCh6V1qDT3KYmgYgoW8PXQ5pREHEi1RyVUgmoUTB16R3ptUtHmx7IakzIn7OYAJRYnoEnBzfyRswaXI3ilQ/s320/P1010023.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0AWI5S4LZO8EufPXvmOK1i4-oY5psQsJ26OSwc-3stZKTRAEDNNVI3fdTyBwvHoZHRL0HRLrdu3A1NBZwiGxDYvDMBqS-ZhmDwwSdaJ_R4GllqZS79_ElelKj-VZojj2OgfXBY4KhrpfN/s1600/P1010021.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0AWI5S4LZO8EufPXvmOK1i4-oY5psQsJ26OSwc-3stZKTRAEDNNVI3fdTyBwvHoZHRL0HRLrdu3A1NBZwiGxDYvDMBqS-ZhmDwwSdaJ_R4GllqZS79_ElelKj-VZojj2OgfXBY4KhrpfN/s320/P1010021.JPG" /></a></div>
Budynek podobnie jak przed remontem jest ozdobiony jest malowidłami w stylu Witkacego co nadaje mu swoisty charakter.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV9mWO7zsntrBPjVCluJolV6y0hDqMK4BzyQ2p2k1SNNzK1HetRl0G_FOStK88uJPHg0BBAY8CNw_CWoKD1QPB1-HThaE5QnwbzN3Dqy4j6ghELQL2ZOnrLltqUQ42VUZpnHGKfrlavvqQ/s1600/P1010019.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV9mWO7zsntrBPjVCluJolV6y0hDqMK4BzyQ2p2k1SNNzK1HetRl0G_FOStK88uJPHg0BBAY8CNw_CWoKD1QPB1-HThaE5QnwbzN3Dqy4j6ghELQL2ZOnrLltqUQ42VUZpnHGKfrlavvqQ/s320/P1010019.JPG" /></a></div>
Przy okazji pobytu w Zakopanem warto po wycieczce w góry odwiedzić Teatr Witkacego. Wrażenia na pewno będą niecodzienne i spektakl obejrzany w takim miejscu i w takiej scenerii na pewno wiele zyskuje. Zobaczysz wtedy, że w Zakopanem są nie tylko Krupówki, choć odwiedzenie Krupówek jest obowiązkowe przy każdym wypadzie do Zakopanego i bardzo niewiele osób tego obowiązku nie dopełnia.
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Zakopane Teatr Witkacego77.692870336419276 -80.85937573.85068733641927 -101.513672 81.535053336419281 -60.205078tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-16669171146387317422013-04-15T18:00:00.000+02:002014-05-03T10:08:16.765+02:00Pierwsze krokusy w Zakopanem<br />
Mimo dużej ilości śniegu wybrałem się wczoraj do Doliny Chochołowskiej sprawdzić jak ma się sprawa z krokusami. Jest to jedna z większych atrakcji wiosny w górach. Są tacy turyści, którzy przyjeżdżają specjalnie oglądać kwitnące krokusy. Fioletowe polany krokusów faktycznie są widokiem niecodziennym i bardzo atrakcyjnym. Niestety Dolina Chochołowska jest jeszcze zasypana śniegiem. Krokusów ani śladu, lecz ludzi już bardzo dużo. Parking prawie zapełniony. Busy przyjeżdżają. Mały handel pamiątkarski czynny. Pełnia sezonu można powiedzieć. Wysyp krokusów przewidywany jest na długi weekend majowy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDoxoZC72xUJJax0HwYZcvGIjGvN-woNzFazpawvi9ZytY0WxTG3m54KPXPlAI4zclJRve06OxxkuklKiRp1y0exAyn98_XrKld_HVGNGPeQbaP7tcHj_SuKIVm3i77YLh9_myrlGyd1UX/s1600/P1010023.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDoxoZC72xUJJax0HwYZcvGIjGvN-woNzFazpawvi9ZytY0WxTG3m54KPXPlAI4zclJRve06OxxkuklKiRp1y0exAyn98_XrKld_HVGNGPeQbaP7tcHj_SuKIVm3i77YLh9_myrlGyd1UX/s400/P1010023.JPG" /></a></div><br />
Wracając do Zakopanego pojechałem górną drogą, żeby zobaczyć, czy wyciągi na Polanie Szymoszkowej jeszcze chodzą. Tuż przed Szymoszkową, na Butorowym zobaczyłem polanę pełną krokusów. Jeszcze nie było ich gęsto, lecz widok wspaniały. Nie wyszły mi zdjęcia całej polany, przekombinowałem z ustawieniami aparatu, ale pojedyńcze sztuki wyszły dość fajnie. Butorowy to zbocze Gubałówki opadające na południe. Tam śnieg najwcześniej topnieje i tam pokazały się krokusy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWmpZyCqumLWHkCUTZx3BvFjzIMsubxsI7ILVyV5k6xKkFklujytHSRMdA_aCLRNM7WD9pfGLXgSel9ls2m67zX6nsIFc9Z0Q2PkyIZvqf4TQilOtHX6YyLa9BT9XWWX_x8LIQKEVW9KnG/s1600/IMG_5690.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWmpZyCqumLWHkCUTZx3BvFjzIMsubxsI7ILVyV5k6xKkFklujytHSRMdA_aCLRNM7WD9pfGLXgSel9ls2m67zX6nsIFc9Z0Q2PkyIZvqf4TQilOtHX6YyLa9BT9XWWX_x8LIQKEVW9KnG/s400/IMG_5690.JPG" /></a></div><br />
Na Szymoszkowej już nie ma narciarzy. Śniegu dużo pod wyciągami, lecz bokami zielona trawa. Ludzie już czują wiosnę. Zima jeszcze broni się w wyższych partiach gór, lecz to już końcówka. Za dwa tygodnie długi weekend majowy. Tych, którzy chcieliby się w spokoju nacieszyć wiosną w górach zapraszam już do Zakopanego, bo za dwa tygodnie rozpocznie się nowa fiesta, która potrwa do listopada;<br />
<a href="http://marekkacperek.pl/" target="_blank">A tu znajdziesz noclegi - teraz taniej.</a><br />
Pozdrawiam wiosennie, Marek Kacperek.<br />
<br />
<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-53543496414998006692013-03-29T21:57:00.001+01:002013-03-29T21:57:18.343+01:00Już świętaWłaściwie mamy już święta . W tym okresie wszyscy składają sobie życzenia. Ja też się nie wyłamię, tylko życzę wszystkim nadejścia oczekiwanej wiosny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFrdzHbwaEBYluQGrkhkd2XGMyBdOxsdvKqYKijhbc2SqqD3qw4fNcumbNlUXRFcCkXat6gwaG3CAiXZGPW-_vPePOVX149L1_pj-KsG2dv9CZl1K-aDtA3pKlF3JHVvCIR4XziWWN5OyL/s1600/%C5%BCyczenia+%C5%9Bwi%C4%85teczne.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFrdzHbwaEBYluQGrkhkd2XGMyBdOxsdvKqYKijhbc2SqqD3qw4fNcumbNlUXRFcCkXat6gwaG3CAiXZGPW-_vPePOVX149L1_pj-KsG2dv9CZl1K-aDtA3pKlF3JHVvCIR4XziWWN5OyL/s1600/%C5%BCyczenia+%C5%9Bwi%C4%85teczne.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Marek Kacperek</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zakopane <a href="http://marekkacperek.pl/" target="_blank">Villa Gryf</a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-13886654627836934572013-02-26T09:37:00.002+01:002013-02-26T09:56:35.806+01:00Koniec ferii zimowych<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zakończyliśmy ferie zimowe. Dla <a href="https://www.facebook.com/pages/Noclegi-w-Zakopanem-Villa-GRYF/133918419960871?ref=hl" target="_blank">Zakopanego</a> były bardzo udane (moim
zdaniem). Pogoda dopisywała, było dużo śniegu, wyciągi narciarskie
działały bez przeszkód, czyli wszystko było w porządku. Na <a href="http://www.marekkacperek.pl/krupowki/lato.html">Krupówkach</a>
jak zwykle tłumy, lecz pod wyciągami luźno.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFy3X1myqGXNWsLcaXJVPY0i6F161iwZr1QIvMPkK4VHIS573AJmEGdqeButCY0zL3nkCEyN3InqamQq2KMBqVXXPxrRNr3hTzhTWGp2EblNy-JcauZL8_HVS4iZz7G_tMx4DEys6iXtnq/s1600/IMG_8707.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFy3X1myqGXNWsLcaXJVPY0i6F161iwZr1QIvMPkK4VHIS573AJmEGdqeButCY0zL3nkCEyN3InqamQq2KMBqVXXPxrRNr3hTzhTWGp2EblNy-JcauZL8_HVS4iZz7G_tMx4DEys6iXtnq/s1600/IMG_8707.JPG" height="266" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Na Krupówkach ludzi nigdy nie brakuje</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Młodzież szkoliła się, bawiła i sprawdzała umiejętności w zawodach, a dorośli też nie musieli czekać w kolejkach pod wyciągiem. Była też okazja popatrzeć jak jeżdżą najlepsi. Na Harendzie już po raz drugi odbyły się zawody pucharu świata w slalomie specjalnym kobiet. Przyczyna luzów pod wyciągami dość banalna. Przyszła moda na <a href="http://www.marekkacperek.pl/helenabudz/index.html">Białkę Tatrzańską</a>. W Białce rzeczywiście wszystko jest zorganizowane bardzo porządnie. Baza narciarska i noclegowa Białki rozwinęła się i unowocześniła. Niestety ma ograniczoną pojemność, czy przepustowość.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVSMAChnT8ksGr9xJAhCRor5cG8GGE4SLZywR8bnicGifdcYGskLt3dXHzNc0N_Clb1P86__wgR3HYkxOsTZTvu6otahCKMdU-fVJolh7B5v_lnLX_iS-Iqd2x44FvU1QO4b5nWbVjm2Vo/s1600/DSC_3243.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVSMAChnT8ksGr9xJAhCRor5cG8GGE4SLZywR8bnicGifdcYGskLt3dXHzNc0N_Clb1P86__wgR3HYkxOsTZTvu6otahCKMdU-fVJolh7B5v_lnLX_iS-Iqd2x44FvU1QO4b5nWbVjm2Vo/s1600/DSC_3243.JPG" height="267" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Młodzi miłośnicy nart ćwiczą i startują na Harendzie.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przy takim najeździe gości, którzy jeszcze w zdecydowanej większości przyjechali w celach narciarskich, musiało się wszystko zatkać. To znaczy wszystko działało bez zgrzytów, tylko nadmiar chętnych powodował, że dużo dłużej trzeba było stać w kolejce do wyciągu niż zjeżdżać. Odwiedzili mnie znajomi, którzy idąc za modą postanowili spędzić ferie w Białce. Skończyło się tak, że mieszkali w Białce, a na narty przyjeżdżali do Zakopanego na<a href="http://marekkacperek.wordpress.com/2012/03/05/slonce-w-zakopanem-na-szymoszkowej/"> Szymoszkową.</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z Zakopanego zimowo pozdrawia <a href="http://www.marekkacperek.pl/" target="_blank">Marek Kacperek </a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-61941368078940291422012-12-15T23:29:00.000+01:002013-01-14T17:07:22.904+01:00Zwierzenia globtroteraZgodnie z tytułem bloga skoncentrowałem się na Zakopanem. Czy słusznie? Nie wiem. Przecież Zakopane nie jest "pępkiem świata", choć była w Zakopanem wystawa pod tytułem <a href="http://marekkacperek.wordpress.com/2011/06/15/zakopane-pepek-swiata/">"Zakopane pępek świata"</a>. Wydaje mi się, że trzeba jednak podejść do tematu bardziej uniwersalnie. Wyjeżdżamy? Wyjeżdżamy. Gdzie? Po co? Nie wszyscy potrafią odpowiedzieć na te pytania. Chęć przeżycia przygody, zobaczenia czegoś nowego, innego, gna nas w świat zmuszając do pokonywania najcięższych przeszkód. Oprócz takich impulsywnych zrywów, bez celu, bez kierunku, byle do przodu jest też parę nieśmiertelnych kanonów, które w zasadzie wszyscy znają. Możesz wytyczyć sobie kilka, dosłownie kilka celów, których realizacja pozwoli Ci poczuć się człowiekiem spełnionym. Przykładowy pierwszy zestaw to (dla mężczyzn) - zbudować dom, spłodzić syna (mam nadzieję, że nie chodzi o jego urodzenie, bo byłbym bez szans) i posadzić drzewo. Zrealizowałem. Ale wróćmy do turystyki. Są pewne miejsca na tym świecie, których nie można ominąć obojętnie. Tu nie trzeba nic uzasadniać. Samo rozumie się przez się. Jesteś w Rzymie - musisz zobaczyć papieża. Odwiedzasz Paryż - wiadomo, <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Wie%C5%BCa_Eiffla">wieża Eiffla</a> - musisz rzucić okiem. Zakopane - przejdziesz <a href="http://www.marekkacperek.pl/krupowki/">Krupówki</a> - wizyta zaliczona. Tarnów - pizzeria <a href="http://www.maranto.pl/index.html">Maranto</a>. Sopot - <a href="http://www.trojmiasto.pl/Molo-Sopot">molo</a>. New York - <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Statua_Wolno%C5%9Bci">statua wolności</a>. Myślę, że to są najważniejsze miejsca naszego globu. Gdy odwiedzisz te miejsca możesz mówić, że byłeś wszędzie, choć to na pewno nie będzie prawda. Pozostaje przecież jeszcze długie lato w Portofino.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJZCuL10wxn7uK6Tvf4EjsKEoRzgE0DPjx9JmW0yba-VxlQAVIemaXjQEbGazcaXh5zTK4KQ34L3RO_EoHHtCmjr6YaKhnOQkMZg70nQX3YxRS8UGEigyQMFqUJL6T3Cyhz6j9b0FjAdnH/s1600/IMG_7687.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="213" width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJZCuL10wxn7uK6Tvf4EjsKEoRzgE0DPjx9JmW0yba-VxlQAVIemaXjQEbGazcaXh5zTK4KQ34L3RO_EoHHtCmjr6YaKhnOQkMZg70nQX3YxRS8UGEigyQMFqUJL6T3Cyhz6j9b0FjAdnH/s320/IMG_7687.JPG" /></a></div>
Z Zakopanego prawie spełniony pozdrawia
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-61455683022922082312012-12-13T10:45:00.001+01:002012-12-13T10:45:19.198+01:00Zakopane - przed potopemW Zakopanem dobiegają końca przygotowania do sezonu zimowego. Pod wyciągami nagromadzono śniegu na całą zimę. Świąteczna dekoracja miasta wraz z oświetleniem dobiega końca. Pensjonaty, hotele i kwatery wyremontowane i wysprzątane czekają na klientów. Nawet dworzec kolejowy mimo zabytkowego charakteru i wiekowych zaniedbań przynajmniej elegancko odśnieżony.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXtAG3IEYVslJBE_WpvC9uGkkseedicxT3tx3-mEUXWe4i_i2CUvBW7RzPPblsVc2CDFc_1rRdJgnK90HzjFQ5xOpiGC_f2tlwRki2xSLKfEvaiuilEMy4IYSUJS3Nkp4YCTZHTCDYT6Td/s1600/IMG_3985.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="213" width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXtAG3IEYVslJBE_WpvC9uGkkseedicxT3tx3-mEUXWe4i_i2CUvBW7RzPPblsVc2CDFc_1rRdJgnK90HzjFQ5xOpiGC_f2tlwRki2xSLKfEvaiuilEMy4IYSUJS3Nkp4YCTZHTCDYT6Td/s320/IMG_3985.JPG" /></a></div>
Na razie wszędzie spokój, na mieście pusto, nawet <a href="http://www.marekkacperek.pl/krupowki/">Krupówki</a> są wyjątkowo luźne. Miejsc parkingowych nie brakuje. W restauracjach wolne miejsca, nie trzeba czekać na stolik. Nieliczni turyści wykorzystują wszystkie możliwości tak niedostępne w pełni sezonu.
Włodarze Zakopanego wywiesili już nad Urzędem Miasta gwiazdę betlejemską, czyli święta blisko.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHnY0FG381s3G3HIg5t1Ncake4Rr_CDSY1AV4qJr0ZJWHouSEh7KyMnm89GGa_79eIsWHa6PtSKKi-AdpfEHte7_iENpvi0z8zUK9VZv_Gioc-3rVZBxxUHuUzQsvhyHlRYpaclG1sKeZO/s1600/IMG_3998.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="213" width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHnY0FG381s3G3HIg5t1Ncake4Rr_CDSY1AV4qJr0ZJWHouSEh7KyMnm89GGa_79eIsWHa6PtSKKi-AdpfEHte7_iENpvi0z8zUK9VZv_Gioc-3rVZBxxUHuUzQsvhyHlRYpaclG1sKeZO/s320/IMG_3998.JPG" /></a></div>
Ale to już ostatnie chwile takiego spokoju. Jest to cisza przed burzą. Najdalej za tydzień fala miłośników białego szaleństwa, miłośników Tatr, miłośników Zakopanego i pozostałych miłośników wszelkiej maści zaleje jak potop Zakopane i okolice. Pośrednicy noclegowi wrócą na swoje stanowiska w okolicach dworca i dróg wjazdowych szukać zwierzyny łownej (jeleni?) czyli turystów łasych na <a href="http://www.marekkacperek.pl/index.html">tanie noclegi</a>. Wypełnią się bary i parkingi i rozpocznie się zimowa karuzela, którą zakończy długi weekend majowy zmieniający sezon zimowy w Zakopanem w sezon letni. A może warto skorzystać z ostatnich chwil spokoju, kiedy jeszcze piękno gór i Zakopanego nie jest przytłoczone hałaśliwą rzeszą turystów, kiedy noclegi w Zakopanem są tańsze, kiedy można pomyśleć nad życiem w ulubionej knajpce, a wjazd na Kasprowy nie wymaga stania w kilkugodzinnej kolejce? Jeśli jeszcze nie widziałeś takiego Zakopanego powinieneś przyjechać przed sezonem.
Z Zakopanego nostalgicznie pozdrawia Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Szymony 33, Zakopane, Polska49.302992149522694 19.96479749679565449.300403649522693 19.959861996795656 49.305580649522696 19.969732996795653tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-2364871556464854882012-12-03T11:41:00.000+01:002012-12-03T11:49:35.473+01:00I mamy zimęWczoraj zaczęło nieśmiało sypać, a dziś rano niestety łopata i odśnieżanie. Wygląda na to, że spadł poważny śnieg i możemy przygotowywać się do sezonu zimowego. Zakopane białe, zakopianka zablokowana. Wszystko w normie. Na Krupówkach spokój. Sporo wolnych miejsc w lokalach. Gdyby kogoś interesowały tanie noclegi w górach, to tu są <a href="http://www.marekkacperek.pl/promocje.html">aktualne promocje</a>. Moja córka studiuje w Katowicach i dziś rano już dzwoniła, czy można wybrać się na narty. Musiałem studzić jej młodzieńcze zapały ponieważ jeszcze kilka dni trzeba poczekać, żeby upewnić się, że to już zima, a nie chłodne lato.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKZ8RQ7yYReCf9e6baKUtdMOJYtmlYqiRSdajb2ZW7nFRGcRWJwu5GfIHA3cSZbrbhClGvVRRusFMuzoWR478chMSiSAqLOW5U4Z45PnHYd28Ihyh081D4kE8LJJ5TT9oZ-Xf9YiyR-0kP/s1600/IMG_3970.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="213" width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKZ8RQ7yYReCf9e6baKUtdMOJYtmlYqiRSdajb2ZW7nFRGcRWJwu5GfIHA3cSZbrbhClGvVRRusFMuzoWR478chMSiSAqLOW5U4Z45PnHYd28Ihyh081D4kE8LJJ5TT9oZ-Xf9YiyR-0kP/s320/IMG_3970.JPG" /></a></div>
Nawet nie chce się człowiekowi wyjść z domu, a tu Indianie szykują chrust na zimę, znaczy zima będzie ostra.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitJL_57wLCCb_2hrnjn-fVXwgrJMh587_Vk9fqi8bmMKeL-prbYvprGvm1Rh3MfWD5vJCG6hv_FjBUe3loTEn-3u0iBgMffSlOuCNQ8SjpESPRcnCqUwNjgAa4bbjoD11Qyj7e-HgDL6s8/s1600/IMG_3965.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="213" width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitJL_57wLCCb_2hrnjn-fVXwgrJMh587_Vk9fqi8bmMKeL-prbYvprGvm1Rh3MfWD5vJCG6hv_FjBUe3loTEn-3u0iBgMffSlOuCNQ8SjpESPRcnCqUwNjgAa4bbjoD11Qyj7e-HgDL6s8/s320/IMG_3965.JPG" /></a></div>
Jak tu żyć? Byle do wiosny. Albo do baru? Zawsze tak się pocieszam.
Marek Kacperek
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0Szymony 33, Zakopane, Polska49.303034124497316 19.96460437774658249.301740124497314 19.96213687774658 49.304328124497317 19.967071877746584tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-86368895110001414212012-11-19T00:58:00.000+01:002012-11-19T00:58:44.014+01:00Powrót WitkacegoZakopiański Teatr Witkacego wraca do swojej siedziby. Przez pewien czas Teatr występował na ul. Krupówki w wynajętym lokalu, ponieważ budynek teatru znajdujący się przy ulicy Chramcówki 15 (a dokładnie pomiędzy ulicami Chramcówki i Szymony) był w remoncie. Remont dobiega końca i już widać teatr w "nowej szacie". Co prawda teren otaczający teatr to ciągle plac budowy, lecz sam budynek prezentuje się okazale i dostojnie.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK1gCEI0_8x43Z5wPB_LfLjmFC3o1Jpn6oU6ytoSdyhOko6enfO66DVFc6IWMTdeZMFWzatidK8LSl4EV5mGU5PJCcuO2fWRr_CjFHOP2NE37yLnB8TeEoXDZrqRcGd-MXnDJMKtyHiPIL/s1600/IMG_3218.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="213" width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK1gCEI0_8x43Z5wPB_LfLjmFC3o1Jpn6oU6ytoSdyhOko6enfO66DVFc6IWMTdeZMFWzatidK8LSl4EV5mGU5PJCcuO2fWRr_CjFHOP2NE37yLnB8TeEoXDZrqRcGd-MXnDJMKtyHiPIL/s320/IMG_3218.JPG" /></a></div>
Ostatnio zespól Teatru występował w USA. Właśnie wrócili stamtąd pierwszym rejsem LOTowskiego Dreamlinera.
Uroczyste otwarcie Teatru zaplanowano na 6-7-8 grudnia. Będzie dużo znanych artystów. Bilety można będzie rezerwować już od 23 listopada. W sobotę 8 grudnia swój udział w uroczystościach zapowiedział minister Zdrojewski.
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-51001118616661338242012-10-30T09:46:00.000+01:002012-10-30T09:46:01.485+01:00Czy to już zima w Zakopanem?Dopiero były piękne jesienne dni, marzyła mi się polska złota jesień, a tu zaczyna straszyć zimą. Wczoraj sypnęło dość obficie. Zakopianka zablokowana. Goście, którzy jechali do mnie stracili na trasie Kraków Zakopane około 7 godzin jadąc autobusem. Po prostu ciężarowe tiry nie dały rady przejechać i zablokowały drogę. Poza tym większość ludzi ma jeszcze letnie opony na kołach. Wczoraj miałem w planie jakies drobne lokalne wyjazdy, ale zrezygnowałem, choć mam już zimowe opony założone. Wystarczył mi widok za oknem.<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiklPmYvroE53V59OfZX8rCAKKBCu7W0FWCPABR9kZIs5ZhZVbC2yn7LH1SekwpM0T0esdA_bpwyENueSzc1Mvq0RpM-Ve6LrTCFxw0QY5VieXxc3LVCqXIfGuuG1BXYBNtvSeiUWLAeOLx/s1600/IMG_3041.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiklPmYvroE53V59OfZX8rCAKKBCu7W0FWCPABR9kZIs5ZhZVbC2yn7LH1SekwpM0T0esdA_bpwyENueSzc1Mvq0RpM-Ve6LrTCFxw0QY5VieXxc3LVCqXIfGuuG1BXYBNtvSeiUWLAeOLx/s320/IMG_3041.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Poniedziałkowe opady śniegu postraszyły zimą.</td></tr>
</tbody></table>
Niby nie jest to nic dziwnego. Jeszcze kilkanaście lat do tyłu, no może kilkadziesiąt, to w Zakopanem na Wszystkich Świętych spadał śnieg i leżał już do maja. Ostatnio jednak ocieplenie klimatu przyzwyczaiło nas już do przerw w dostawach śniegu nawet w Zakopanem. Wydaje mi się, że jeszcze ten śnieg zginie i będziemy mieli trochę jesieni.<br />
Goście, którzy wczoraj dotarli do mnie byli troszkę spłoszeni pogodą, lecz dziś, już od rana, miny im się poprawiły. Czyściutkie niebo, mocne słońce, minus dwa stopnie z rana - idealna pogoda na jesienno zimowe spacery. Trzeba będzie odśnieżyć samochody,<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyC39NVyi2HauUwN0r-Nb3QfZTubiWoAkqZPdvq5mGY5m0ywOVuRoyz19KsLmmNRY-kL749Lufc5kwmHWtw2s2eizIMDVO3FamqzFUZqCGvwwoo7qXnEHfEM9kxlcK98ERV-a_aQ3Y2XjX/s1600/IMG_3043.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyC39NVyi2HauUwN0r-Nb3QfZTubiWoAkqZPdvq5mGY5m0ywOVuRoyz19KsLmmNRY-kL749Lufc5kwmHWtw2s2eizIMDVO3FamqzFUZqCGvwwoo7qXnEHfEM9kxlcK98ERV-a_aQ3Y2XjX/s320/IMG_3043.JPG" width="320" /></a></div>
sprawdzić, czy nie ma szkód w ogrodzie<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvOs903NZ16BOeC3EhlNVYIP7HI2Bjg2AJsIP9FqRK4IgHJNQVBVX1-l4BXW6M5iaJ-_Elu3oyBrv7-kawcYGseIk9Cadv2d_SD8Q6mAvsnZjj7S9mR50cYcsQ8NgV-epJ77SX9Qlp51e1/s1600/IMG_3047.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvOs903NZ16BOeC3EhlNVYIP7HI2Bjg2AJsIP9FqRK4IgHJNQVBVX1-l4BXW6M5iaJ-_Elu3oyBrv7-kawcYGseIk9Cadv2d_SD8Q6mAvsnZjj7S9mR50cYcsQ8NgV-epJ77SX9Qlp51e1/s320/IMG_3047.JPG" width="320" /></a></div>
i możemy zaczynać przygotowania do sezonu zimowego. Ja jednak mam w planie jeszcze wyjście na ryby <a href="http://www.frydman.strefa.pl/">nad zalew w Czorsztynie</a> i nieśmiało może jeszcze leśny spacer w poszukiwaniu grzybów - okolice <a href="http://www.marekkacperek.pl/helenabudz/index.html">Rzepisk</a>.<br />
To drugie może być trudne w realizacji, chyba , że nastąpi gwałtowny atak jesieni i temperatury odpowiednio wzrosną. Jeśli nie, smarujemy narty i pod wyciąg. Koneserów zapraszam na trasy biegowe.<br />
Chłodno pozdrawiam z Zakopanego<br />
<a href="http://www.marekkacperek.pl/">Marek Kacperek</a><br />
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-31325189351846296802012-10-18T11:02:00.000+02:002012-12-08T10:02:35.249+01:00Pogodna jesień w Zakopanem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Moje oczekiwania na polską złotą jesień nie były bezpodstawne. Pogoda cały czas nam dopisuje. Zdarzają się co prawda słotne jesienne dni, lecz na szczęście dość rzadko. Wrzesień tradycyjnie był piękny. Wypadły chyba tylko trzy dni z opadami i to rozrzucone, mniej więcej jeden dzień na dekadę. W październiku takich dni było już chyba cztery, co jest bardzo dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę, że w tym czasie wiał nam już dość silny wiatr halny. Zwykle po halnym leje, lub sypie. Tym razem popadało jeden dzień i znowu lampa, czyli pełnia słońca i to słońca bardzo mocnego. Czyściutkie niebo, ostre parzące promienie słońca, ciężko wysiedzieć w domu. W ubiegłą sobotę nie wytrzymałem i mimo nawału obowiązków zawodowych wyskoczyłem na chwilę w góry. Udałem się na Halę Gąsienicową. Wycieczka była piękna i choć <a href="http://marekkacperek.wordpress.com/2012/10/07/gapcio-w-gorach/">dałem plamę</a>, nie żałuję. Dodatkową pociechą było to, że po przepięknej sobocie w niedzielę lało. Ciemno, pochmurno, po prostu jesienna słota. Ale już w poniedziałek było słońce. Góry się odsłoniły i zobaczyliśmy zimę w górach. To już drugi poważny śnieg jaki spadł w jesieni. Leży zresztą do tej pory, mimo halnego.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM3a7O4qfObUPgZ3S2MRGoR_AlQNr0pMna-3JRuiFs3XRAWnW2VmfBDWpNn-jG7Ga4Nl7y5udz_sKrwUSmktrlnzkIm7Q0HYsdsr7vyCVtIn379cRfzUqchDCFvBHhshULWRmlwzTIcsA0/s1600/IMG_1960A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="90" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM3a7O4qfObUPgZ3S2MRGoR_AlQNr0pMna-3JRuiFs3XRAWnW2VmfBDWpNn-jG7Ga4Nl7y5udz_sKrwUSmktrlnzkIm7Q0HYsdsr7vyCVtIn379cRfzUqchDCFvBHhshULWRmlwzTIcsA0/s400/IMG_1960A.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Giewont i Czerwone Wierchy w zimowej szacie.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Śnieg nam nie przeszkadza, gdy słońce tak mocno świeci. Osobom mniej doświadczonym odradzałbym jednak wyjścia w wysokie partie gór. Zostawmy sobie to na cieplejszy okres roku. Śnieg i mokre skały są bardzo niebezpieczne. Trzeba mieć dobre wyposażenie i trzeba w razie czego wiedzieć kiedy się cofnąć i zrezygnować, ponieważ ryzyko staje się zbyt duże. Większość tras jest jednak bezpieczna i można korzystać do woli ze spacerów i pięknej pogody. Nawet w czasie kiedy wiał wiatr halny, chmury tworzyły wał nad górami, to większa część nieba była czyściutka i świeciło mocne słońce.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT_Do359mRE8LGbf5O9kQDxveWbCMuTdl4-XisdSOrMQa6Vdv0A-Y8KsloK5y3LEvuBMEoLXAYcD492_y6ZJwo4OeB56IISIIhDyX_E8P3fOK-mL5Ksui0UGnRZ-nTc2J68Lmb94FebRUS/s1600/IMG_1949X+A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="90" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT_Do359mRE8LGbf5O9kQDxveWbCMuTdl4-XisdSOrMQa6Vdv0A-Y8KsloK5y3LEvuBMEoLXAYcD492_y6ZJwo4OeB56IISIIhDyX_E8P3fOK-mL5Ksui0UGnRZ-nTc2J68Lmb94FebRUS/s400/IMG_1949X+A.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Wiatr halny, wał chmur nad górami.</td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
Dziś znów piękny dzień od rana, a prognozy przewidują do 20 stopni Celsjusza. Trzeba się z tego cieszyć i maksymalnie wykorzystywać pogodę przed nadejściem jesiennych szarug. Ja mam nadzieję, że jeszcze uda mi się wyskoczyć na zalew czorsztyński na ryby. Do zobaczenia na szlaku.<br />
Marek Kacperek - <a href="http://marekkacperek.pl/">noclegi w Zakopanem</a><br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4512756393444841254.post-44959846018655171302012-10-04T23:01:00.000+02:002012-10-04T23:03:05.383+02:00Babie lato?We wczorajszym wpisie wyrażałem nadzieję graniczącą z pewnością, że babie lato jeszcze będzie w tym roku. Zapomniałem sobie jednak, że jeszcze winna nas czekać polska złota jesień. W każdym bądź razie pogoda mnie wysłuchała. Dzisiejszy dzień był przepiękny. Nie chciało się wchodzić do domu. Słońce wręcz parzące, ale wystawiałem twarz, żeby maksymalnie wykorzystać to co nam natura daje. Na Krupówkach jeszcze jest trochę ludzi, ale już łatwiej o stolik w restauracji, czy miejsce na parkingu. Zobaczcie - luz..<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6oe2jHWHmVepzI-kjgS1L_z3UlICB5KpVEfuhAyM8FqBOPmwG9-AJgoEPHzvSA1LleAQeDVMnYpr184HTRdzumV1jda97OzKjskqwTbndIiT4iEJqwuE4yZmugQQU-TtHP423h8Z7dwEO/s1600/IMG_1930.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6oe2jHWHmVepzI-kjgS1L_z3UlICB5KpVEfuhAyM8FqBOPmwG9-AJgoEPHzvSA1LleAQeDVMnYpr184HTRdzumV1jda97OzKjskqwTbndIiT4iEJqwuE4yZmugQQU-TtHP423h8Z7dwEO/s320/IMG_1930.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
Można już znaleźć bardziej sielskie obrazki, widoki gór nie przesłonięte tłumem. Wystarczy wyjść, lub wyjechać na Gubałówkę, a jeszcze lepiej na Butorowy Wierch i już jest miło.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRrt6pwSQ-fnguy-6zb4rDe2STdBhsWdkLbrZO8L963LavrXyX2UOCXSGAx_8oeu72QeG03qCnv5S03cbH5lETXM7kdFA9gi4ZFv8MQAMHQ92GwfQXVHSXqCPT9GzA0QZ0hEAuauVg7gQ0/s1600/DSCF2276.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRrt6pwSQ-fnguy-6zb4rDe2STdBhsWdkLbrZO8L963LavrXyX2UOCXSGAx_8oeu72QeG03qCnv5S03cbH5lETXM7kdFA9gi4ZFv8MQAMHQ92GwfQXVHSXqCPT9GzA0QZ0hEAuauVg7gQ0/s320/DSCF2276.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
Jest słońce, piękne góry, folklor i wszystko, czego człowiek od życia oczekuje. Mam nadzieję, że czeka nas piękna, długa jesień i jeszcze wiele wyjść w góry, zanim zimowy śnieg przykryje wszystko na prawie pół roku.. Korzystajmy z tego co jest w tej chwili, bo żaden dzień z naszego życia już się nigdy nie wróci.<br />
Pozdrawiam jesiennie.<br />
<a href="http://marekkacperek.wordpress.com/2012/08/22/wschod-slonca/">Marek Kacperek</a><br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06754203412176348371noreply@blogger.com0